Bannery

Podstrona ta przeznaczona jest na galerię wszystkich bannerów, jakie widniały na blogu. Pomyślałam, że fajnie by było mieć wszystko zebrane w jednym miejscu ^^ Jestem osobą, która lubi zmiany, dlatego inny nagłówek jest kwestią czasu xD

Ten był pierwszy – jak widać w lekkim, „uspokajającym”, zielonym kolorze ;P Musiało być coś rześkiego – w końcu DU powstało w lipcu – pięknym wakacyjnym miesiącu ^^ Card Captor Sakura to anime, do którego mam sentyment, więc Łowczyni Kart miała pierwszeństwo i znalazła się na pierwszym bannerze :)

Banner na jesień 2008. Prawie rozpoczął się bardzo pracowity okres – branża wróciła do życia, a na rynku pojawiło się dużo nowych tytułów. Taki czas, to dobra chwila żeby podkreślić, że ja także coś robię, a najlepszym tego dowodem jest nowy nagłówek :) Tym razem użyłam Mitsuki z mangi FullMoon wo Sagashite. Śliczny dramacik-romansik, zdecydowanie wszystkim polecam ^^ Kolory typowo „liściaste”, dominuje żółty i czerwony.

Pierwszy grudnia 2008 nastał, więc postanowiłam zmienić trochę wygląd bloga na bardziej zimowy i świąteczny :) Dominuje oczywiście błękit z przebłyskami bieli. Na obrazku z lewej mamy Sakurę i Syaorana z Card Captor Sakury, a na tym z prawej ekipę z anime The Melancholy of Haruhi Suzumiya. Życzę wszystkim Wesołych Świąt ^^

Banner poświąteczny :) Chciałam żeby było to coś z Shugo Chary! na poprawienie nastroju – w końcu powrót do codzienności po 2 tygodniach wolnego jest bardzo przygnębiający xD Utau to jedna z moich ulubionych postaci, więc zasługuje na mniejsce „na szczycie” ^^ Kolorystyka pod róż, ponieważ najlepiej zgrała się z wystrojem obrazka :)

Nadchodzą Walentynki 09! Pomimo mojej irytacji tym świętem i tak postanowiłam je jakoś uczcić. Luty jako miesiąc miłości będzie upływał otoczony tymi wszystkimi serduszkami, czerwienią itp., dlatego i ja was trochę podręczę xD Z technicznego punktu widzenia stworzenie tego bannera zajęło mi najwięcej czasu z wszystkich dotychczasowych projektów. Słodycz i przesyt aż się z niego wylewają bo tak ma właśnie być! ^^ Motyw przewodni to Amu i Ikuto z Shugo Chary!! Doki!

Wiosna 2009! Już okropnie nie mogę się doczekać, kiedy w końcu nadejdzie! ^^ Czeka nas tyle wspaniałych premier, a i nie pogardzę większą ilością słoneczka za oknem ;] Banner ten wykonany jest w żeśkich kolorach. Motywem przewodnim jest mój ukochany Fruits Basket, a mówiąc dokładniej Yuki, Tohru i Kyo leżący w trawie ^^ Dodałam też wersję chłopaków po przemianie :)

Hmm… ten banner jest chyba najbardziej abstrakcyjny z wszystkich dotychczasowych :) Fura przeróżnych kolorów i kształtów bazujących na temacie przewodnim, którym są kwiaty. W centrum Guy i Luke (trzymający Mieu xD) z Tales of the Abyss ^^ Pomyslałam, że coś wesołego i pogodnego idealnie nada się na sezon środkowo-wiosenny :)

Prawie oglądałam Nanatsuiro Drops i pomyślałam, że banner z Sumomo to całkiem niezły pomysł ^^ Kolory dominujące to odcienie pomarańczu/żółtego – chodziło o zrobienie letniego nastroju :) Zmianie uległa także czcionka słowa „Universe” – teraz wygląda lepiej i czytelniej. W każdym razie wakacyjny lipiec 09 upłynie na Dream Universe właśnie pod takim szyldem :]

Mój powrót po około 2 tygodniowej przerwie zdecydowanie zasługiwał na banner… a tak naprawdę, to od początku planowałam, że w sierpniu pojawi się coś nowego xD Znów kolorowy bo ciągle mamy lato i wakacje! ^^ Tym razem przedstawia Kazukiego (po prawej) z La Corda D’Oro oraz jakiegoś bliżej nieznanego, czerwonowłosego przystojniaka ;) Zdecydowanie ten nagłówek powstał z dedykacją dla żeńskiego grona moich czytelników xD

Chciałam, aby banner powakacyjny był banalny, niezbyt skomplikowany i łatwo przyswajalny :) W końcu przez ostatnie 2 miesiące towarzyszył nam ciągły przepych – mieliśmy dużo wolnego, mogliśmy robić co chcieliśmy, było ślicznie i kolorowo. Teraz zaś wracamy do szkoły, do tej „prostej” i normalnej rzeczywistości. Jako motyw przewodni użyłam promieni na białym tle – kolory to oczywiście jesienny czerwony oraz żółty ^^ Jeśli zaś chodzi o postacie, to są to Ayumi i Hiyono ze Spiral: Suiri no Kizuna – wielbię ostatnio tą mangę, więc postanowiłam dać tej dość ciekawej parce miejsce na nagłówku ;)

Początkowo przez kilka dni jesieni był inny banner, ale nie podobał mi się (nie wyszedł niestety tak jak chciałam) i szybko go zmieniłam. Powyższy na pewno zagrzeje sobie miejsce na DU bo naprawdę wygląda nieźle i jestem z niego bardzo zadowolona ^^ Obrazek nie przedstawia żadnej konkretnej postaci – jest to po prostu fanart, który udało mi się kiedyś znaleźć :) Dołożyłam kilka brushów i efekt jest taki jaki widzicie :) Jako że jesień jest z reguły miesiącem smutniejszym, postawiłam na stonowane kolory, a cały obrazek jest taki troszkę melancholijny – dobrze oddaje to mój nastrój bo zawsze się tak czuję o tej porze roku…

Banner zmieniony 1 grudnia 2009, ponieważ chciałam jakoś podkreślić koniec listopada (nienawidzę go!) oraz rozpoczęcie miesiąca świątecznego ^^ Obrazek to znów zwykły fanart – jedyny konkret, według którego go wybrałam to: „bohaterka ma mieć czerwone włosy” xD Trochę pobawiłam się z efektami nakładając na nią żółtawy odcień oraz podkolorowując końcówki jej włosów ;) Wszystko miało wyjść takie jakby naelektryzowane ;] Barwy pozostawiłam w tonacji czerwień-czerń-złoto, ponieważ chciałam, żeby banner wyglądał jak bombki choinkowe, a właśnie te kolory mi się z nimi kojarzą ^^

Pomysł na ten banner podsunął mi braciszek ;) Koncepcja tego jak wygląda napis, gdzie jest umieszczony itp. to jego idea, którą jakimś cudem udało mi się wcielić w życie zważając na moje marne zdolności graficzne ;] Grafika, która znajduje się w tle, przedstawia mostek nad rzeką w nocnej scenerii – odkąd ją zobaczyłam, po prostu wiedziałam, że muszę ją użyć do nagłówka ^^ Dopełnieniem są płatki śniegu (bo w końcu zrobiła nam się teraz zima taka, że hej!)  i słodka zielonowłosa dziewczyna :) …kurcze! Strasznie podoba mi się ten banner i zdecydowanie zagości u mnie na dłużej ^^

Banner na wiosnę 2010, choć jakoś tak wyszedł mi bardziej w jesiennych klimatach ;) Ale i tak mi się podoba – pierwszy raz postanowiłam na nagłówku umieścić jakiś inny napis poza nazwą strony, więc choćby ten fakt zasługuje na wyróżnienie ^^ Cytat brzmi „And the sun will set for you. And the shadow of the day will embrace the world in grey. And the sun will set for you” – to fragment piosenki „Shadow of the day” zespołu (jednego z moich ulubionych) Linkin Park :) Do tego motylki fajne wyszły, a dodałam je w sumie pod wpływem impulsu xD

Tym razem naprawdę lato jest latem – chciałam, aby banner był w jasnych, radosnych barwach, pokazywał rozkwit, pełnię życia… a właśnie z tym kojarzy mi się zieleń ^^ Podoba mi się art, który użyłam jako bazę – dziewczyna ma taki rozmarzony wyraz twarzy, idealnie pasujący do wakacji ;] Zmianie uległa także czcionka słowa „Universe” – póki co przez te niecałe 2 lata prowadzenia bloga, były dwie wersje fonta na ten wyraz. Prawdopodobnie teraz częściej będę z nim eksperymentować ;) Jednak pewni możecie być tego, że „Dream” po wsze czasy (lub do końca istnienia DU) będzie wyglądało właśnie tak xD Życzę miłych wakacji ;)

Sierpień na DU upłynie pod znakiem błękitu, czyli przejrzystego nieba, pięknego morza i ogólnie rzecz biorąc ukoronowania letniego nastroju ^^ Napisy są pół-przeźroczyste-pół-niebieskie – daje to całkiem fajny efekt :) Nie przesłaniają do końca obrazka, ale jednocześnie nie ma problemów z rozróżnieniem co tam pisze ;] Do tego podoba mi się nowa czcionka na „Universe” – nie wiem w sumie dlaczego, ale pasuje mi do morskich klimatów grafiki, której użyłam :) Wykończenie, to kilka brushów z interesująco wyglądającymi zawijaskami (glony <śmiech> xD).

Banner ten planowo miał być wstawiony 1 września, ale moja skleroza sprawiła, że kompletnie o tym zapomniałam, dlatego w końcu pojawił się na stronie kilka dni później ;] Mój zamysł, to było „coś magicznego i tajemniczego”, dlatego na nagłówku pojawia się mag (zakapturzony bish ;D), sowa, ogromny księżyc w pełni służący za tło i jakieś dodatki w postaci skrzących się gwiazdeczek :) Fiolet ładnie komponował się z „czujem” całego obrazka, toteż napis utrzymany jest właśnie w tym klimacie. Podoba mi się czcionka na „Universe” – przypomina mi jakieś magiczne pismo, runy ^^

Nagłówek umieszczony na początku listopada, w celu polepszenia humoru sobie i czytelnikom xD Prawda jest taka, że okropnie nie znoszę tego miesiąca, dlatego też postanowiłam stworzyć coś totalnie dziwnego, walniętego i ześwirowanego ;) Kolory dominujące to żółty i czerwony, aby pozostać w klimacie jesieni. Dwóch zawadiacko wyglądających chłopaków ma pokazać, że depresja nie powinna nam być straszna, a fura emotikonkowych buziek, to taki akcent mający wołać do odbiorcy „cheer up!” ^^ Napisy tym razem przekrzywiłam, żeby odejść od normy, do której przywykliście – trochę nieładu od mojej pedanterii nikomu jeszcze nie zaszkodziło xD Czcionka „Universe” miała przypominać lekko niechlujne pociągnięcia pędzlem, zaś całość powinna stwarzać trochę zwariowane wrażenie :]

Banner zmieniony pierwszego dnia kalendarzowej zimy :) Najzabawniejsze jest to, że zrobiłam go już w lecie i tak sobie leżał pół roku na dysku i czekał na odpowiednią chwilę, aby go wstawić ^^ Obrazek z tła znalazłam szukając czegoś z Black Rock Shootera – zresztą jeśli skojarzyć niebieskie „płomienie” lecące z oka, to można się domyślić, że pochodzi on właśnie z tego tytułu. Białe i czarne akcenty wyglądające jak plastry miodu to już moja inwencja – wyszedł taki ciekawy dodatek futurystyzno-science-fiction ;) Na koniec napis – czcionka na Universe jest genialna i zawsze chciałam jej użyć ;] Do tego efekt skucia lodem wygląda naprawdę interesująco, choć nie mam pojęcia jak go zrobiłam ;D

Zmiany, zmiany, zmiany – kto by pomyślał, że Dream Universe przejdzie taką gruntowną renowację? :) Zmieniony motyw oraz banner, zamknęły pewien okres w istnieniu bloga i, mam nadzieję, otwarły nowy, lepszy :) Użyłam zielone kolory, ponieważ chciałam, aby wszystko było żywe i „w rozkwicie”. Obrazek (znaleziony na dysku fanart) jest podrasowany kilkoma brushami, na których eksperymentowałam z trybem działania, jeśli mogę to tak nazwać. Efekt, wbrew początkowym rezultatom, wyszedł całkiem całkiem :) Nadaje się na start nowej ery xDDD <fanfary!>

Tym razem chciałam, żeby tematem była „magia” ^^ Jesień jakoś tak zawsze kojarzyła mi się z czymś nie z tego świata. Duchy, wiedźmy, czarodzieje – jeśli mówimy o porze roku nadającej się na takie tematy, to tylko moment od września do listopada – czas zmian, przemijania… Dni robią się krótsze, coraz częściej patrzymy na mrok i myślimy o rzeczach, które się tam kryją… Ech, uwielbiam taki nastrój ^^ Kolory to oczywiście fiolety, które moim zdaniem pasują do motywu „tajemniczości”. Dwie słodkie dziewczynki i dużo gwiazdkowych brushów jako „ostatnie pociągnięcia pędzlem” ;)

Zimowy banner co widać od razu ;) Tak naprawdę za dużo z nim nie trzeba było robić – obrazek, który użyłam idealnie nadawał się do wykrojenie i użycia w nagłówku. Dodałam tylko utrzymane w błękitnych, lodowych barwach delikatne kwiatowe akcenty przy napisach i przy prawym narożniku oraz białe kreseczki z prawej strony. Odkryłam też, że biel na słowie „dream” prezentuje się niczym słowo usypane z płatków śniegu, tak więc zostawiłam je bez żadnych efektów ^^ Banner ten gościł na blogu przez długi okres czasu przez wzgląd na moje lenistwo dotyczące zrobienia następnego i to, że naprawdę mi się podobał. Jak widać i bez specjalnych fajerwerków da się osiągnąć ciekawe efekty :)

Ostatni dzień marca – wydawałoby się, że słonko świeci w najlepsze, a tu za oknem leje jak z cebra. Co innego na wiosennym banerze – tu dominują żywe, jasne barwy. Główny koncept, to dwa przenikające się obrazki. Dolny przedstawia kwiatową łąkę, zaś górny zamyśloną twarzy dziewczyny spowitą eksplozją czerwonych, żółtych i pomarańczowych kolorów. Użyłam na niej efektu twardych pasteli, tak więc całość wygląda niczym narysowana zamaszystymi pociągnięciami kredki. Brushe to oczywiście kwiatki wszelkiej maści (opcja „clear”, by widać było dolny obrazek) oraz spirala kreseczek (rozchodząca się od M). Napis tym razem ląduje w centrum bannera – żółto-czerwony gradient miał pasować do włosów naszego dziewczęcia :) Efekt końcowy wyszedł bardzo pogodny i optymistyczny, czyli pasuje jak ulał, bo w końcu zbliżają się Święta! ^^

Znów za długo zwlekałam ze zmianą nagłówka, ale jakoś nie mogłam się za to zabrać. Kiedy jednak wreszcie do tego przysiadłam wpadł mi do głowy pomysł, żeby zmienić trochę koncepcję bannerów. Na MALu co sezon zmieniam avatar na postać z serii, która akurat najbardziej mi się spodobała, to czemu by tu nie zrobić tego samego? ^^ Co prawda aktualna wymiana ma miejsce w sezonie letnim, więc powinnam tu wrzucić Sword Art Online, ale niestety nie ma jeszcze za dużo fajnych fanartów do tego anime, tak więc zdecydowałam się na mój hit z wiosny – Kuroko no Basket :D Nagłówek jest kolorowy i „szczęśliwy” co pasuje do okresu wakacyjnego – przedstawieni na obrazku członkowie Pokolenia Cudów mają nadającą się do tego feerię barw na głowie xD

Ten banner to jest jeden wielki cyrk xD Ot, znalazłam ładny obrazek, po przycięciu wyszło na to, że naprawdę fajnie pasowałby na nagłówek… i klops. Totalnie nie wiedziałam co do niego dodać, jak go zaaranżować, żeby robił efekt. Z głupoty wypróbowywałam różne photoshopowe brushe, których nigdy w życiu nie używałam i… znalazłam! Te losowe słowa naprawdę przyjemnie komponują się z tłem, dodając całości takiego futurystycznego wrażenia. Dołożyć do tego trochę bazgrołów, kleksów z atramentu, gwiazdkę w jaśniejszym kolorze, żeby trochę obrazek ożywić i gotowe ^^ Rezultat jest lepszy, niż wyglądał w mojej głowie, więc na pewno zagości na DU na dłużej niż tylko na sezon jesienny :) „Whisper: imposible is nothing” ^^

Poprzedni nagłówek cieszył się czasami świetności ponad pół roku – jednak wszystko kiedyś musi się skończyć, a choć bardzo go lubiłam, naprawdę aż prosił się o zmianę. Tym razem postacie to Saber i Archer (aka Gilgamesh) z serii Fate. Choć w sumie nie wiem dlaczego są tak popularną parą w tym fandomie (osobiście bardziej skłaniam się ku SaberxLancer ^^), nie da się odmówić piękna obrazkom, które można z nimi znaleźć :) Powyższy nagłówek składa się z trzech, połączonych ze sobą, lekko podrasowanych kolorystycznie artów oraz kilku dodatkowych brushów. Całość utrzymana jest w czerwieni i złocie, zaś dodatkowym akcentem jest cytat będący słowami Gilgamesha z serii Fate/stay night.

Chyba najbardziej kolorowy banner jaki widział mój blog od dłuższego czasu ;> Totalnie nie pasuje do klimatu aktualnej pory roku, która prawie co zaczęła zasypywać świat toną liści, ale prawdopodobnie to właśnie dlatego tak bardzo mi się podoba :D Piękny art z dziewczęciem z kwiatami we włosach udekorowałam kilkoma kwiecistymi dodatkami (strasznie fajnie pokrył się pędzel z prawego górnego rogu z okiem bohaterki! Efekt totalnie niezamierzony, a jak super wygląda ;]), nasyciłam barwy w niektórych miejscach, zaś wisienką na torcie jest brush z odręcznym pismem, prześwitujący spod napisu „Dream Universe”.  Mam nadzieję, że nagłówek ten rozjaśni nam trochę nastrój w te długie, jesienne wieczory ^^