Archiwa blogu
Schugo Chara! Encore! – …i tak przygoda z SC dobiegła końca :)
BioWare… Bóstwo większości zapalonych fanów RPG. To do nich kierowane są modły o kolejną świetną opowieść, o kolejną genialną grę na naszych emocjach, kolejny kawał dobrze wykonanej roboty. To właśnie oni, studio które wielbić będę po wsze czasy, tworzą najlepsze tytuły gatunku… to oni stworzyli Star Wars: Knights of the Old Republic, które tak mnie oderwało od rzeczywistości, że od niedzieli wieczora internet praktycznie dla mnie nie istniał, a notka obiecana na „do środy”, trochę nie wypaliła ;] To ich należy za wszystko winić – są po prostu za dobrzy xD Btw, jeśli ktoś z was też jakimś dziwnym cudem ominął ten tytuł (który ma już przecież swoje lata), to szczerze polecam zagrać – naprawdę mistrzostwo ^^ W pewnym momencie jest taki plot twist, że miałam szczerą ochotę, że tak się wyrażę, rzucić w cholerę granie jako ta dobra i przyłączyć się do tych złych! Jednak zaprawdę oparłam się Ciemnej Stronie Mocy i nadal podążam Ścieżką Światła <śmiech> xD
Jednak do rzeczy – przydałoby się w końcu napisać to po co tu przyszłam, czyli przemyślenia końcowe dotyczące kategorycznego, definitywnego końca kończącego SC ;) (jeśli pytacie jakim cudem oderwałam się od KotORa, to odpowiedź brzmi – brat potrzebuje laptop, a właśnie tam mam go zainstalowanego <buuuuuuuuuuuuuu> ;p)
Shugo Chara! – ch.14 + świąteczne gadanie o głupotach xD
Ech… naczekaliście się sporo na ten rozdział (dochodzi do tego jeszcze moja wczorajsza zmiana dysku i reinstalka systemu :/), ale naprawdę ostatnimi czasy miałam istną rzeźnię w szkole (w końcu zakończenie pierwszego semestru 3 klasy liceum, to nie byle co, bo aktualnie zostały mi tylko 4 miesiące nauki, a potem matura!). Święta to dobry okres, żeby nadrobić to co miałam zaległe… przynajmniej w pewnym stopniu ;)
Chapter 14 jest dość szczególny, ponieważ a) pracowały nad nim, aż trzy osoby (siebie już nie wliczam). Kaori dostarczyła tłumaczenie, zaś Alex i Rubi zrobiły edycję ^^ b) to jeden z moich ulubionych ;] Zapraszam do czytania!
Shugo Chara!
Tom 03 – Rozdział 04 (14)
PS: Skoro ostatnio tak wszyscy zgodnie stwierdziliście, że lubicie kiedy gadam o różnych dziwnych sprawach niezwiązanych z Japonia, to postanowiłam dać upust mojemu natchnieniu i opisać w tej notce wiele rzeczy, które nadawały by się do kategorii „inne” ;P Będzie coś o filmach, serialach, muzyce oraz grach komputerowych ;)
Shugo Chara! – czyżby to jednak nie był koniec…?
Jakiś czas temu pisałam, że ogłoszono, iż manga SC zakończy się jeszcze w tym miesiącu… ale czy nie był to przypadkiem tylko chwyt reklamowy? Coś w stylu „trzeba wywołać trochę szumu”? Bo jak inaczej do tego podejść, jeśli nagle, ni z tego ni z owego, dostajemy wiadomość o nowej mandze z Shugo Chara! w tytule???
Kilka nowinek… ;)
Obejrzałam trochę Yumeiro Patissiere, spowodowało to, że zabrałam się za naleśniki, a teraz siedzę sobie przed monitorem z kartonem nektaru bananowego pod ręką i wypisuje te głupoty xD Nie wiem jak wy jeszcze ze mną wytrzymujecie ;P
Jako, że udało mi się przeżyć niedawną wywiadówkę i za bardzo nie oberwało mi się za „brak zapału do nauki”, to postanowiłam to jakoś uczcić ;D Miała być piosenka, ale jako, że kompletnie nie mam weny na tłumaczenia, a i nie mogę znaleźć angielskiego przekładu „Snow Fairy” (choć translację robię z japońskiego, to wolę mieć wersję english, żeby jakby co mieć się czym podeprzeć ^^), stwierdziłam, że szkrobnę jakieś małe niusy bo dawno żadnych nie było ;) Zapraszam ^^
Shugo Chara!!! Dokki Doki – Odcinki 06-08
Szczerze mówiąc, to gdyby tak zignorować odcinek 6, który jest w moich oczach beznadziejny, to byłabym w stanie powiedzieć, że wczoraj przy oglądaniu naprawdę dobrze się bawiłam ;) Zdecydowanie 7 i 8 mogą obejrzeć fani poprzednich serii bo to krok w dobrą stronę, a co najważniejsze, taki jakby powrót do korzeni :)
Wróciłam też ostatnio do Fairy Tail – muszę przyznać, że looknięcie najpierw trzech epizodów SC, a następnie trzech FT robi na tyle ciekawy miks, że ta pierwsza seria okazuje się całkiem watchable, a ta druga wydaje się jeszcze lepsza niż jest w istocie xD
A właśnie! Mała sprawa organizacyjna – jeśli zrolujecie stonkę, to poniżej widgetu z Twitterem dodałam nowe cudeńko od wordpressa, czyli możliwość zapisania się na subskrypcję mojego bloga :) Jeśli ktoś zechce, od teraz będzie otrzymywał na maila powiadomienia odnośnie nowych notek ^^
Shugo Chara!!! Dokki Doki – Odcinki 03-05
Shouri i masochizmu ciąg dalszy, czyli piszemy notkę o SC ;P
Zdziecinnienia część druga, chciałoby się rzec. Kiedy się zaczęła ta seria chciałam za wszelką cenę wymyślić powód, dla którego będę ją oglądać. Wmawiałam sobie, że może jeszcze czasami pojawi się Ikuto – okazało się, że to były tylko moje marzenia. W takim wypadku doszłam do wniosku, że chociaż Utau mi została, ale co ona jedna może zdziałać?
Aż się mówić nic nie chce :( Napiszę tą notkę, a potem wracam do oglądania Rave Mastera – anime, które powstało 8 lat temu (w 2001 r.) i aż wieje od niego oldschoolem, potrafiło mnie zaczarować 100 razy bardziej niż śliczne SC. Chyba coś tu jest nie tak…
Shugo Chara Party! – Odcinki 01-02
Stęskniliście się za notkami o SC? ;D Jeśli tak to mam dla was dobrą wiadomość – Shouri is back i ma zamiar nadrobić swoje zaległości ;] Jako że nie mam już problemów z netem, ściągnięcie odcinków nie będzie problemem, a tym samym mogę wreszcie wziąć się do pracy nad tą serią ^^
Dzisiejszy wpis jest trochę wyjątkowy, ponieważ będzie on dotyczył Shugo Chara Party!, czyli całego bloczku programów, które wchodzą w skład aktualnie emitowanej serii. Od następnego będę się już skupiać tylko na Dokki Doki, czyli pełnoprawnym trzecim sezonem anime ;) (tym samym dziś załatwiam tylko 2 pierwsze odcinki, a całą resztę w kolejnej notce)
Pora rozpocząć wielkie wyzłośliwianie się!!! <szatański śmiech połączony z niebezpiecznym błyskiem w oku> xD