Archiwa blogu

Podsumowanie roku 2011!

Powoli żegnamy się z Momijim, a witamy z Hatorim… Tak, przepraszam za moje małe skrzywienie, ale po lekturze Furuby nikt prawdopodobnie nie jest w stanie inaczej odbierać chiński kalendarz xD Teraz wersja dla czytelników nie znających mangi Pani Takayi – dziś Sylwester, a tym samym kiedy zegar wybije północ, kareta znów stanie się dynią, rumaki myszkami, a szklany pantofelek będzie czekał na księcia, który znajdzie jego właściciela… nie, to chyba też nie ta bajka :)

Rok królika, już końcem stycznia pomacha nam na „do widzenia”, zaś jego miejsce zajmie wszechmocny smok. Czy jest on proroctwem wielkich zmian na całym świecie, dopiero przyjdzie nam się przekonać, jednak my nasz Nowy Rok będziemy świętować już dzisiaj. Aż trudno uwierzyć, jak szybko zleciał ten czas. Jesteśmy tak zabiegani, gnamy do przodu na złamanie karku, a wszystko co dobre, zdecydowanie za szybko się kończy, życzmy więc sobie więcej wytchnienia, odpoczynku oraz wspomnianych radosnych chwil – by było ich jak najwięcej w roku 2012!

Zanim jednak oddamy się świętowaniu, postanowiłam zrobić małe podsumowanie tego co już minęło – zobaczmy jak tak naprawdę wyglądał rok 2011, po czym pożegnajmy go z szczerymi uśmiechami na twarzy ^^

Read the rest of this entry

Wesołych Świąt! ^^

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia, chciałabym wam życzyć wszystkiego co najlepsze – spełnienia marzeń, dużo radości, wielu uśmiechów od losu oraz sukcesów w życiu. Niech te Święta będą dla was czasem odpoczynku i zabawy! Spędźcie go dobrze, w gronie rodziny, przyjaciół oraz oczywiście z tomikiem mangi pod ręką, czy serią anime na dysku ;D Miejmy nadzieję, że nadchodzący Nowy Rok 2012 przyniesie nam wiele zaskoczeń i hitów, które umilą nam chwile, kiedy trzeba będzie powrócić do zwykłej codzienności ;)

A teraz pozwolę sobie pomęczyć was twórczością własną (wierszyki, które można znaleźć na necie z roku na rok są coraz bardziej oklepane ;]) – jeszcze raz gorące WESOŁYCH ŚWIĄT!! :*

Świeci choinka,
Wypijmy lampkę winka.
Karp z wanny się uśmiecha,
Jaka wielka to uciecha.
Pierwsza gwiazdka wreszcie zabłysła,
W oknie wesoło zawisła.
Szczęście ze sobą niesie,
Mikołaj popyla w dresie.
Prezenty i życzenia roznosi,
Wszystko o co każdy poprosi.
Wesołych Świąt i ja przekazuję,
Spełnienia marzeń i radości winszuję.
A tak na dokładkę Sylwestra szalonego,
Zaś w 2012 wypoczynku jak najbardziej zasłużonego! ^^

Anime Zima 2011/2012 ^^

Uff, zapowiedzi gotowe ^^ (miały być wcześniej, ale jak to w życiu bywa – nic nie jest tak, jak się to planuje) Z jednej strony jest to bardzo pocieszająca perspektywa (spokój na następne 3 miesiące ;P), ale z drugiej… Już jest grudzień?!?! A gdzie, za przeproszeniem, podział się listopad?! Mam wrażenie jakbym przespała cały miesiąc, ewentualnie wpadła w jakaś dziwną dziurę czasoprzestrzenną i wylądowała w świecie, w którym po październiku następuje grudzień ;]

Wyjaśniałoby to przy okazji moją nieobecność na blogu ;P Nie myślcie sobie jednak, iż brak notek oznaczał moje totalne lenistwo – aż tak dobrze [niestety] nie ma ;) Trochę z siebie musiałam dawać, szczególnie przy kolokwiach z wyjątkowo durnych przedmiotów, a w międzyczasie umilałam sobie wieczory fangirlowaniem na punkcie HunterxHunter (tak, drodzy państwo! Wkręciłam się kompletnie ^^ Manga, nowe anime, stare anime [jestem już na OAVkach :)] – zostałam spaczona i zwerbowana do teamu wielbicieli Killui [przynajmniej mam wrażenie, że ma on „dość sporo” fanów xD]), zaczęłam troszeczkę pogrywać w Skyrima oraz oglądać z moją kochaną współlokatorką Naruto (namówiła mnie, żebyśmy „zerknęły” tylko na kilka pierwszych odcinków, bo muszę zobaczyć jakąś tam scenę… taaaa… już prawie dojechałyśmy do 100-tki ;P Musze przyznać z ręką na sercu, że źle oceniałam tą serię, bo oglądanie jej sprawia mi naprawdę sporą radochę [Kakashi jest jedną z większych przyczyn owego zacieszu xD „Zagubiłem się na drodze życia” hahahaha]).

Przestaję już jednak zanudzać, bo dostatecznie się na nie naczekaliście (ale w zamian opisałam dokładniej większość serii z chartsów ^^) – przejdźmy do zapowiedzi. Osobiście co prawda z wyciągniętym językiem i kapiącą ślinką wyglądam wiosny, bo właśnie wtedy ma wyjść parę perełek, których wprost doczekać się nie mogę, ale i zima na pewno ma coś do zaoferowania. Zobaczmy! ^^

Read the rest of this entry

Mirai Nikki – Odcinek 01

Nie wierzę jakim cudem, ale udało mi się wyrobić (została mi godzina do północy! xD) ze wszystkimi Pierwszymi Wrażeniami ^^ To jest zdecydowanie zbyt niesamowite ;P Co prawda wykorzystałam zapas weny na następne pół roku, żeby robić te codzienne wpisy, ale było warto, bo czuję się teraz wręcz niesamowicie dumna i zadowolona z rezultatów! Może nawet uda mi się zrobić coś podobnego w sezonie zimowym (choć po pierwszych rzutach okiem na chartsy, mogę stwierdzić, że nie nazbiera się tam aż 7 tytułów).

W każdym razie na deser zostawiłam tekst o Mirai Nikki, Pamiętniku Przyszłości. Serii chyba najdziwniejszej ze wszystkich przeze mnie opisanych :) …ech jak tak teraz o tym myślę, to w sumie po MN wyszło mi, że chciałabym aż 5 tytułów z jesieni oglądać na bieżąco – nie mam pojęcia jak ja to zrobię ;]

Read the rest of this entry

Ben-To – Odcinek 01

Zacytuję tu pierwsze zdanie, które widnieje na MALu w jednej z recenzji tej serii (rzuciło mi się w oczy, kiedy sprawdzałam seiyuu): „Ben-To jest jednym z tych anime, które, porównując je do reszty nowości sezonu, postanawiasz nie oglądać, jeśli jednak naprawdę to zrobisz, ominie Cię największa frajda, jaka mogła Cię spotkać w ostatnim czasie!”. Szczerze? Nic dodać nic ująć ;)

Niektóre serie mają to do siebie, że im bardziej są walnięte, tym przyjemniej się je ogląda – najlepszy przykład, to choćby SKET Dance, który mnie ostatnio całkowicie zaczarował, a normalnym nazwać go nie można. Tu jest dokładnie to samo xD Choć humor może jest inny, nadal zadziwiająco przyjemnie spędziłam czas :)

Read the rest of this entry

Kimi to Boku – Odcinek 01

Koniec z tą akcją, mordowaniem i shounenami – czasami człowiek potrzebuje też wytchnienia, prawda? Dlatego postanowiłam obejrzeć w tym sezonie również coś z gatunku „slice-of-life”.

Śmieszna historia związana z tą serią jest taka, że kiedyś założyłam na jakimś forum temat, podając jednocześnie wytyczne i prosząc, żeby ludzie polecili mi coś w tym klimatach. Choć nie pamiętam już nawet co to wtedy miało być, wiem że jedną z propozycji było właśnie Kimi to Boku. Choć mangi nie sprawdziłam, tytuł ten zapadł mi w pamięć dostatecznie głęboko, by dodać dwa do dwóch kiedy zobaczyłam go na liście jesiennych chartsów. Czy jednak mam czego żałować? Czy faktycznie powinnam się zabrać wtedy za tą wersję papierową KtB? Nie do końca…

Read the rest of this entry

Kyoukai Senjou no Horizon – Odcinek 01

(Tak wyglądała moja mina, podczas oglądania tego odcinka :P)

…znane też jako „Horizon on the Middle of Nowhere”, to coś na co w sumie czekałam. Opis fabuły był ultra skomplikowany, a całość zakrawała na serię fantasy… Mój zapał jednak stopniowo słabł, kiedy widziałam oceny jakie otrzymywał pierwszy odcinek: 1/5 bynajmniej nie rokowało dobrze na przyszłość, ale stwierdziłam, że nie będę się niczym sugerować i przekonam się sama. Rezultat jednak nie odbiegł za bardzo od powszechnej opinii szerzonej przez innych recenzentów. Dlaczego? Długo by opowiadać…

Read the rest of this entry

Hunter X Hunter – Odcinek 01

Trzeci tekst, yay~~ Four more to go! Napisać trzy notki w jeden dzień, to jednak coś ;D Jeśli jednak ma coś fajnego do słuchania (A MAM – okropnie się wkręciłam w ten utworek ostatnio ;)), to i pracuje się o wiele przyjemniej ^^

Co wiec mamy na celowniku w to piękne niedzielne popołudnie? (piękne oczywiście pod względem „o, jak super, że jeszcze jest weekend”, a nie „śliczna dziś pogoda” ;P) Bierzemy się za remake shounena, który jest świetnym kandydatem, by zostać kolejnym tasiemcem mającym predyspozycje, by towarzyszyć nam jeszcze przez kilka następnych lat :)

Read the rest of this entry