Archiwa blogu

„Zielone Światło” otrzymali:

Gome, gome – miałam już wczoraj zabrać się za te newsy, ale strasznie wciągnęła mnie jedna gra otome (recenzja powinna się za niedługo pojawić ^^) i tak jakoś zanim się obejrzałam, nie miałam już ochoty nic pisać… potem znów przysiadłam do czytania ostatniego tomu „Oka Jelenia” Andrzeja Pilipiuka i odpłynęłam na kolejne parę godzin ;D Niektórzy mogliby powiedzieć, że spędziłam czas kompletnie bezproduktywnie, ale jak dla mnie był to genialny sposób na wmówienie sobie, że tydzień, to jeszcze „cała fura” wakacji ;P

Jednak rozrywka rozrywką – pożyteczne rzeczy też robić trzeba! Toteż dziś notka z zapowiedziami dwóch tytułów, których mangi otrzymały adaptacje w formie anime oraz jednego filmu pełnometrażowego – zobaczmy co takiego czeka na nas w przyszłości :)

EDIT: Właśnie się dowiedziałam, więc postanowiłam doedytować tą informację do aktualnej notki – nowym tytułem shoujo od WANEKO zostało „Dengeki Daisy” <tańczy ze szczęścia> Trafiłam w dziesiątkę z moimi przypuszczeniami xDDD

Read the rest of this entry

Nowości na polskich półkach: High School of the Dead, Drug-On

Nienawidzę kolei, strajków, łaciny i całego tego zakichanego kraju!! Kto to u licha widział, żeby przez problemy komunikacyjne dotrzeć do domu przed 19:00 zamiast około 17:00? Niech idą do diabła z tymi swoimi podwyżkami i innym dziadostwem ;P

… … …Dobra – wyżyłam się, to możemy wrócić do tematu właściwego :] Zapytacie pewnie skąd tak smutny nagłówek? Otóż jest on idealnym odwzorowaniem tego co czułam wczoraj nadrabiając zaległości w Pandora Hearts. Mówiąc dokładniej – ryczałam jak bóbr ;((( Autorka zadała mi cios prosto w serce (które widząc skany rozsypało się na miliony maleńkich fragmencików) i niestety tak łatwo się z niego nie podniosę… No bo jak można? :( Nie zgadzam się, nie zgadzam *chlip* *chlip* Choć czytać PH nadal będę, to jestem w tej chwili tak otępiała w stosunku do tej serii, że z jednej strony mam ochotę kogoś zagryźć, a z drugiej, wzorem Ouranowego Tamakiego, usiąść sobie gdzieś w kąciku i poemować. Odebrano mi coś, co było moją motywacją przy wyczekiwaniu na kolejne chaptery i tak zwyczajnie się z tym nie pogodzę <buuu>

Read the rest of this entry

Przegląd mang – co nowego u WANEKO ^^

Buuuuuuuuuuu <płacze rzewnymi łzami!> <pociąga nosem> <pociera oczka> … … skończyłam Dragon Age’a :((( Tak, to jest powód do rozpaczy! Choć tak naprawdę udało mi się doprowadzić do ślicznego zakończenia i mam chorą satysfakcję, że wyszło pozytywnie i romantycznie, ale… Po prostu po tych 77 godzinach ciężko mi się rozstać z tym światem, tymi bohaterami, przywiązałam się do tego wszystkiego – dawno tego nie czułam przy żadnej grze ^^ Ech, będę pierwszą osobą w kolejce, żeby dorwać dodatek ;] Ferelden tak łatwo się ode mnie nie uwolni ;P Póki co zaś, będę topić swe smutki w Last Remnancie ^^

Wróćmy już jednak do mangowego tematu – już od pewnego czasu zabierałam się za nabaźgranie tej notki. W końcu skoro JPF dostał swoje przysłowiowe „5 minut”, to dlaczego WANEKO miałoby być gorsze? ^^

Wydawnictwo to ostatnio zainteresowało się fajnymi tytułami, w ciągu roku zaś mają w planach 3 nowe serie. Chodzą plotki, że jedną z nich będzie Loveless, czyli coś kompletnie nie dla mnie, a dwie pozostałe? Kto wie… ja bym mogła zrobić całą listę tego co bym sobie życzyła, ale znając życie chodzi o coś kompletnie innego ;) Póki co zaś chcę opisać Wampirzycę Karin oraz Vampire Knighta – wampiromania jak widać ma się w Polsce dobrze xD Black Lagoon na razie nie udało mi się dorwać, a i też nie pali mi się jakoś strasznie do tego.

Read the rest of this entry

Top Ten: Wydarzenia roku 2009 :)

Hahaha był dzisiaj u mnie proboszcz po kolędzie! Wiecie co mi powiedział? Pomijam już to, że jego reakcja na wieść, iż chcę studiować japonistykę była całkiem normalna (zazwyczaj ludzie dość dziwnie na mnie patrzą, albo są po prostu zdziwieni), chodzi mi o zdanie, które rzucił żegnając się. Najpierw życzył mi zdania matury, a potem „Tylko mam nadzieję, że się nie obrazisz, ale jak Cię w przyszłości Japonki zobaczą to pomyślą, że jesteś swoja, bo naprawdę przypominasz taką Japoneczkę”. Moja mina = bezcenne xD Jakich to się ciekawych rzeczy można czasami dowiedzieć <hahahahaha>

Ale dość o tym – przejdźmy do tematu głównego. Mamy dziś w końcu sylwestra, a więc ostatni dzień roku. W takie chwile zawsze człowiek sobie przypomina to co minęło i myśli o tym co nadejdzie. Na modłę zeszłoroczną przygotowałam sobie dzisiaj zestawienie 10 wydarzeń, które zapadły mi w pamięć z 2009 roku. Usiadłam przed kartką i wypisałam dziesięć rzeczy, o których pierwszych pomyślałam mając na myśli tak sceny z mang, anime jak i wszystko inne.

Zastrzegam, że nie ma w tym ani nutki obiektywizmu, ponieważ to moje prywatne zestawienie ;) Radzę także uważać na spoilery, których w tej notce jest pełno!

Read the rest of this entry