Archiwa blogu
Porządki w szufladzie cz.1~
Ostatnio systematycznie nadrabiam sporo serii z ostatnich sezonów, które do tej pory tylko leżały i zapychały mi dysk przenośny, więc stwierdziłam, że równie dobrze mogę też napisać o nich parę słów – w końcu w większości przypadków wspominałam tu o tych tytułach w np. Pierwszych Wrażeniach, a więc i na miejscu byłoby wyprodukowanie też kilku zdań podsumowania (zwykle wrzucam takie mini końcowe komentarze na mojego twittera, ale wiem, że nie każdy musi być fanem portali społecznościowych :)). Dodajmy też, że większość naprawdę na nie zasługuje, a pozostałe… no cóż, ostatnimi czasy nie bawię się i bezceremonialnie wrzucam do „dropped” wszystko co mi siądzie. To już niestety nie są te czasy, kiedy ogląda się wszystko jak leci, bo raz że nie ma czasu, a dwa że tym człowiek więcej widział, tym mniej ma ochotę użerać się z durnotami ^^” Ujmijmy to tak: kiedyś miałam chyba więcej szacunku do tego co leciało na ekranie, a teraz mam więcej szacunku do siebie i do własnego czasu – bardzo polecam taką postawę ;)
Nie ma jednak na szczęście tak, że nie ma co oglądać – otóż jest nawet sporo, tylko trzeba zrobić najpierw porządny przesiew :) Na dobry początek, poniżej znajdziecie krótkie podsumowania 5 serii – następne tego typu teksty znajdą się w kolejnych notkach, co zresztą widać po tytule tej obecnej (*ekhm*cz.1*ekhm*) ^^
Wiosna ’15: podsumowanie sezonu
Równe dwa miesiące mnie tu nie było, ale… za to teraz mogę się pochwalić, że piszę już do was jako Pani magister :D Trzeba się było sprężyć, ale oficjalnie skończyłam dziś moją edukację… i co teraz robić dalej? Na takie rozmyślania na szczęście mam jeszcze trochę czasu – na razie chcę świętować i powoli to wszystko przetrawić :) Póki co zaklepuję tydzień relaksu, a tym samym np. ostrego nadrabiania zaległości, bo sporo mi się tego w tym sezonie porobiło… (cóż, są jednak priorytety) Zapraszam na podsumowanie wiosny, choć jest ciut uboższe niżbym tego chciała. Przydałoby też zabrać się za nowe zapowiedzi, co? :)
W liście nie jest uwzględnione Yahari Ore no Seishun Love Comedy wa Machigatteiru. Zoku, ponieważ chcę je sobie przemaratonować w całości tak jak zrobiłam to w przypadku pierwszego sezonu :) Nie udało mi się też sprawdzić jeszcze dwóch serii, na które ostrzyłam pazurki, czyli Kekkai Sensen oraz Ore Monogatari!! – obie zbierają naprawdę pozytywne opinie i definitywnie będę chciała się nimi zainteresować ^^
Kolorystyka:
– Oglądam
– Wstrzymana
– Porzucona
Sezon wiosenny ’15 – Shokugeki no Souma
Ech, a taki miałam ambitny plan dodawać coś codziennie, ale wczoraj zaaferowana pakowaniem i powrotem na uczelnię (aka obowiązkowe kilka godzin w środkach komunikacji) jakoś nie czułam weny do pisania. Dziś może i też nie tryskam energią (kto wymyślił zajęcia o 8 rano =____=), dlatego dla pobudki sprawdziłam anime, które ukazało się już parę dni temu i zdążyło narobić niezłego zamieszania! Dlaczego? Gdyż mówimy o Shokugeki no Souma, znanym też jako foodporn… *ekhm* …chciałam powiedzieć Food Wars ;P