Archiwa blogu
Tydzień z Anime: Dzień 3~!
Tym razem tekst przygotowany z wyprzedzeniem, więc nie pojawia się po nocy (po nocy to on był pisany XD). Życzę miłego czytania, ja zaś zbieram się do biblioteki – poczytuję sobie ostatnio taką lekką serię fantasy o nazwie „Zwiadowcy” i muszę się kopnąć po 6 tom (szybko i przyjemnie się czyta, choć 5 część niestety nie wciągnęła mnie tak jak poprzednie – mam nadzieję, że to tylko wyjątek od reguły :)).
Zobaczmy więc tytuł numer trzy~!
Mirai Nikki – Odcinek 01
Nie wierzę jakim cudem, ale udało mi się wyrobić (została mi godzina do północy! xD) ze wszystkimi Pierwszymi Wrażeniami ^^ To jest zdecydowanie zbyt niesamowite ;P Co prawda wykorzystałam zapas weny na następne pół roku, żeby robić te codzienne wpisy, ale było warto, bo czuję się teraz wręcz niesamowicie dumna i zadowolona z rezultatów! Może nawet uda mi się zrobić coś podobnego w sezonie zimowym (choć po pierwszych rzutach okiem na chartsy, mogę stwierdzić, że nie nazbiera się tam aż 7 tytułów).
W każdym razie na deser zostawiłam tekst o Mirai Nikki, Pamiętniku Przyszłości. Serii chyba najdziwniejszej ze wszystkich przeze mnie opisanych :) …ech jak tak teraz o tym myślę, to w sumie po MN wyszło mi, że chciałabym aż 5 tytułów z jesieni oglądać na bieżąco – nie mam pojęcia jak ja to zrobię ;]
Anime Jesień 2011 ^^
Dzwonki szkolne już rozbrzmiały, więc wniosek jest tylko jeden – nadeszła jesień :( Moje poprawki zbliżają się wielkimi krokami, nic mi się nie chce, od października trzeba wrócić na uczelnię… Za dużo tego. Toteż!
Postanowiłam zabrać się za zapowiedzi – myślę, że prawie jest to taki najbardziej odpowiedni moment. Za dużo zmian w listach nie powinno już nastąpić, a i mnie się trochę rozerwie przy takiej „pracy” :) Skupić się jednak trochę nie mogłam, bo cały czas chodził za mną dziwny fenomen, którego ostatnio doświadczyłam – śniło wam się może kiedyś, że mieliście sen? Wiem, brzmi totalnie szalenie, ale właśnie coś takiego mi się przytrafiło! xD Obudziłam się, zasnęłam, miałam sen, obudziłam się z niego, a tak naprawdę nadal byłam we śnie i dopiero to drugie przebudzenie dopiero przywróciło mnie do rzeczywistości. Normalnie czuję się jak w filmie (bardzo dobrym, swoją drogą) „Incepcja” <śmiech>
Anime Zima 2010/2011 ^^
Ech, nie zdążyłam nawet napisać wszystkich PW do poprzedniego sezonu, a tu już są listy do nowego – świat jest okrutny ;P Plus jednak jest taki, że zbliżają się kolejne fajne serie… i… Nie! Przepraszam, ale nie mogę! Nie dam rady pisać pozytywnie o zimie w listopadzie – to są dwie rzeczy, które po prostu nie idą z sobą w parze ;]
Nasz aktualny miesiąc roku dobija mnie pod każdym względem swoją depresyjnością, perspektywą kolejnego roku, który minął zanim zdążyłam to zauważyć oraz myślą o nadchodzącym zimnie i śniegu, których nienawidzę szczerą i niczym nie zachwianą nienawiścią ;p Jak dla mnie biały puch może sobie sypnąć, kiedy to mamy święta Bożego Narodzenia i stopnieć zaraz po Nowym Roku – sorka dla wszystkich miłośników sportów zimowych, ale zdecydowanie jestem stworzonkiem ciepłolubnym ;D
Pociesza mnie jednak myśl, że wreszcie przeprowadziłam się do tego akademika, w którym od początku chciałam mieszkać i teraz mam na studiach dobre warunki oraz 15 minut piechotką do uczelni ^^ Pozostaje tylko pomęczyć we wtorek technika, żeby założył mi internet i już będę się czuła jak w domu :) Btw, jako że dostałam już kilka maili z zapytaniami, to chcę wyjaśnić tu jedną sprawę – nie dostałam się jednak na japonistykę :( Uczę się anglistyki na oddziale filologicznym Uniwersytetu Śląskiego w Sosnowcu, więc bardzo możliwe, że jeśli też tam uczęszczacie, codziennie mijamy się na korytarzu ;) Bardzo interesująca perspektywa <śmiech>
Jednak kończę już to moje paplanie, bo was kiedyś na śmierć zamęczę – przejdźmy wreszcie do tych” nieszczęsnych” zapowiedzi :]
PS: Wiem, że nowy banner jest totalnie ześwirowany, ale miałam ochotę na coś zwariowanego, żeby poprawić sobie humor ^^