Archiwa blogu
Jesień ’14: mid-season review
Nadszedł w końcu ten czas (ekhm, pisałam ten tekst po trochu chyba z dobre 2 tygodnie), czyli omówmy jak maluje się nam obraz jesieni przez pryzmat wychodzących anime. Sporo tytułów nie udało mi się przedstawić w PW, dlatego notka ta mam nadzieję ładnie domknie moje opinie a propos tego sezonu i podsumuje go jako całość. To zresztą mogę zrobić od razu: muszę z wielkim zaskoczeniem przyznać, że dawno nie było tak dobrego okresu w japońskim przemyśle animatorskim, ponieważ różnorodność i jakość tego co tym razem nam dostarczono naprawdę zakrawa o cud. Jest na czym zawiesić oko, jest na czym się pośmiać, jest na czym się emocjonować, jest też i [niestety] na czym się powkurzać. Stwierdzenie „każdy znajdzie coś dla siebie” to trochę nadużywana fraza, ale tym razem można ją wypowiedzieć z pełną stanowczością oraz pewnością, że nie będzie to w żadnym razie kłamstwo :)
Kolorystyka: (jak zwykle)
– Oglądam
– Wstrzymana
– Porzucona
Sezon jesienny ’13 – przegląd cz.05 :)
Jaka śliczna, złota jesień nam się zrobiła~! Alejki drzew w pełnej palecie barw to jest coś pięknego, nie sądzicie? ^___^ Jakkolwiek nie lubię tej pory roku (moje ciśnienie już sięgnęło dna, co skutkuje permanentnym zmęczeniem ^^”), tak nie da się zaprzeczyć, że ma ona i swoje dobre strony.
Przy okazji udało mi się przeżyć pierwszy tydzień nowego semestru akademickiego – nie mam pojęcia jak ja napiszę moją MA thesis, szczególnie, że nie przeszło mi jeszcze „tFUrcze wyplucie” po BA, ale trza będzie wymyślić jakiś sensowny temat – we shall see ;) A na razie można jeszcze przysiąść do nowości: dziś zerkniemy na Log Horizon oraz Gingitsune.