Archiwa blogu

Anime Wiosna 2015 ^^

anime spring 15 1

Wioooosnaaaaa!! Chciałoby się powiedzieć „nareszcie!!” po marcu będącym pogodowym kalejdoskopem (słońce, śnieg, wiatr, deszcz, śnieg, słońce, wiatr….). Ja wiosnę przywitałam przeziębieniem, no ale cóż – nie można mieć wszystkiego ^^” Sprezentowało mi to chociaż trochę czasu, by bez wyrzutów sumienia zająć się zapowiedziami, bo i tak nad niczym konstruktywniejszym skupić się nie mogłam.

Notka jest ogromna, więc od razu ostrzegam przed ścianą tekstu oraz ewentualnym faktem jej wolnego wczytywania – tak to już bywa z tym sezonem, że serwuje istne zatrzęsienie nowych tytułów i także w tym roku powtarza się ta tendencja (widać kontrast po zimie). Jest z czego wybierać, zaś największym problemem będzie „kiedy znajdę na to wszystko czas?!?!”. Zaiste dobre pytanie… ;)

Read the rest of this entry

Sezon letni ’13 – przegląd cz.05 :)

 
 

Watashi ga Motenai no wa Dou Kangaetemo Omaera ga Warui_01

Nareszcie – ostatni przegląd w tym sezonie! :) Definitywnie za dużo serii wyszło tego lata i kiedy tu to wszystko oglądać? Dzisiejsza notka w większości zawiera już takie „resztki-resztek”, czyli tytuły, które zostawiłam sobie na koniec, bo nie miałam co do nich za dużych oczekiwań – zobaczymy co to z tego wyjdzie ^^

Tak out-of-topic, to przeczytałam „Szklany Tron”, o którym wspominałam w poprzednim tekście i jest to naprawdę fajna książka – dobra fabuła i świetna główna bohatera (nie zabraknie też wątku miłosnego ^^), niestety trochę nie przypadła mi do gustu końcówka, ale liczę, że następny tom to wynagrodzi :)

Bierzmy się jednak za Kiniro Mosaic, Love Lab, Uchouten Kazoku oraz serię z [dosłownie] zapierającym dech w piersiach tytułem Watashi ga Motenai no wa Dou Kangaetemo Omaera ga Warui!.

Read the rest of this entry

Anime Lato 2013 ^^

anime fireworks couple

Ech, jakoś nie śpieszno mi w tym roku do tego lata. Oczywiście jak najbardziej chcę ciepełko, śliczną pogodę, nowe anime i duuużo wolnego czasu, ale dla mnie lato w tym roku równa się obronie pracy licencjackiej, a tego boję się bardziej, niż wolałabym przyznać ^^” Sesja jednak już praktycznie za mną – kampanii wrześniowej nie będzie, wiec i za notkę można się z czystym sumieniem zabrać! (Będę jednak musiała jeszcze ją edytować za jakiś czas, bo niestety nie ma jeszcze wielu dat premier.)

Strasznie jednak jestem zawiedziona, bo początkowo zapowiadano na lipiec nową serię Sailor Moon – nawet nie wiecie jak byłam podjarana! Moje dzieciństwo, moje pierwsze anime~~ (choć wtedy jeszcze nie wiedziałam, że tak to się nazywa) …a tu taka lipa, bo nie dość, że premierę przesunięto, to jeszcze na datę nieokreśloną :( Całe szczęście znajdą się inne tytuły, którymi można otrzeć sobie łzy :]

Read the rest of this entry