Archiwa blogu

Anime Jesień 2015 ^^

anime fall 15 t

Trochę czasu minęło od ostatniej notki (*ekhm*miesiąc z hakiem*ekhm*) – wakacje zleciały na upałach i małych dawkach wszystkiego: książek, seriali, sportu, gier oraz podtrzymywania pozorów bycia istotą społeczną xP Naprzemiennie wpadałam w fazy „nie mam ochotę na nic japońskiego”, a „dawać mi wszelkie anime/mangi jakie tylko się da” – cóż, balans jest potrzebny w życiu ;) Tymczasem nadeszła jesień (choć pogoda zdaje się nie móc zdecydować, czy już ma oddać pałeczkę chłodkowi, czy jeszcze da ciepełku ostatni raz zabłysnąć na scenie), wraz z nią zaś nowy sezon anime. Swoją drogą ładnie się zgrało – pierwszy dzień jej kalendarzowej wariacji zdaję się idealną datą na publikację zapowiedzi, nie sądzicie?

Żegnamy więc lato, tak to za oknem, jak i to w świecie anime, które, przyznam się, z perspektywy japońskiego przemysłu nie zawróciło mi w głowie ilościowo, ale zaserwowało kilka perełek i chyba takie rozwiązanie bardziej mi odpowiada. Jeśli nowa pora roku pójdzie w tym samym kierunku, dostarczając nam choć parę solidnych produkcji, nie będę narzekać – zerknijmy więc na listę tego co czeka nas w nadchodzących miesiącach.

Read the rest of this entry

Anime Wiosna 2011 ^^

No i zaczynamy – zeszło mi z przygotowaniem tego wpisu o wiele za dużo, ale nic na to nie poradzę. Blog niestety nie zapewni mi w przyszłości pracy, studia natomiast mogą to zrobić, zaś sesja w tym semestrze napsuła mi tyle nerwów i tyle strachu, że nie byłam w stanie normalnie się skupić, a co dopiero pisać na poziomie, do którego przywykliście. Z pięciu egzaminów jeden oblałam, a idąc na drugi termin miałam taką pustkę w głowie, iż byłam praktycznie pewna, że mnie wywalą z tej anglistyki. Jednak jakimś niewiarygodnym cudem, którego do końca nie pojmuję, udało mi się go zaliczyć, a tym samym nareszcie pierwszy semestr mam z głowy! ^^

Ech, a tak się zawsze wszędzie słyszy, że studia to luz, blues i impreza, natomiast ja ciągle siedzę nad książkami i nie mam kiedy nawet zając się moim kochanym blogiem – sesja to ZUO! Dla wszystkich tych, którzy jeszcze tego nie doświadczyli – wyobraźcie sobie 3 lata liceum zwieńczone maturą upchane do jednego półrocza, a nawet lepiej – upchane do jakiegoś miesiąca, bo przecież kto normalny uczy się na sesję podczas roku? ;p Dzięki niech będą dobrym duchom, że mam to z głowy, a DU znów może wznowić działalność :)

Schodząc jednak z tematu, który miał służyć wyjaśnieniu mojej dłuższej nieobecności – wiecie, że Hiromu Arakawa startuje z nową mangą? ~~I’m so excited and I just can’t hide it~~ <nuci> Już nie mogę się doczekać jaki następny hit wyjdzie spod pióra tej autorki ^^

Read the rest of this entry