Archiwa blogu

Music: UVERworld – Core Pride (Ao no Exorcist)

Rany! Nie pamiętam jak dawno temu brałam się za jakiekolwiek tłumaczenie. Mam wrażenie, że moje życie ostatnio kręci się tylko wyłącznie wokół języka angielskiego, a japoński niestety odsunął się trochę w cień… cóż jednak zrobić? Wykłady mam po angielsku, piszę kolokwia/egzaminy po angielsku, mówię na zajęciach po angielsku – jestem tak atakowana ze wszystkich stron narzeczem z Wysp Brytyjskich, że powoli to polski staje się moim drugim językiem ;P Sytuacje, w których najchętniej przerzuciłabym się na angielski, ponieważ nie potrafię czegoś powiedzieć w moim rodzimym dialekcie zdarzają mi się coraz częściej i prawdę mówiąc trochę to przerażające ;) …Dlatego postanowiłam to zmienić i zabrać się za translację „Core Pride”! ^^

Read the rest of this entry

Ao no Exorcist – anime dostało zielone światło! ^^

Kurcze… a to mnie zdziwili! Z jednej strony chciałoby się powiedzieć „A nie mówiłam?”, ale z drugiej ciężko mi uwierzyć, że jednak postanowiono zrobić anime z tej ciekawej, pełnej akcji, ale zarazem krótkiej i ciągle będącej w trakcie wydawania serii…

Nie pozostaje nic innego jak wierzyć, że nikt nie spartaczy tego pomysłu ;P

PS: Miałam wielką ochotę napisać coś o finale Mam Talent, ale postanowiłam nie psuć sobie humoru – jestem zawiedziona wynikami, ale wylewanie wiader żółci na większość polskiego społeczeństwa i tak nie sprawi, że wreszcie przejrzą na oczy <wzdycha> Mam tylko nadzieję, że ci, którzy głosowali na tą małą dziewczynkę, zrobili to z powodu jej talentu, a nie z litości, bo jeśli tak, to chciało by się zapytać, jaka jest idea tego całego programu..?

Read the rest of this entry

Ao no Exorcist – rodziny się nie wybiera…

Tytuł: Ao no Exorcist / Ao no Futsumashi (青の祓魔師)
Autor: Kazue Katou
Serializacja: Jump Square
Rozdziałów: ?? (4+ tomy)
Status wydawniczy: Trwający
Status skanlacyjny: Trwający
Gatunek: Akcja, Fantasy, Shounen, Siły nadprzyrodzone
MangaUpdates: LINK

PS: Gome, gome – ostatnio nie pisałam, bo zwiększyła mi się częstotliwość jazd… inaczej! Nie tyle „częstotliwość” co „natężenie” – zaczęłam już dwugodzinne sesyjki z jazdą w dużym mieście (początkowo jeździłam góra godzinę i to po małym miasteczku), co sprawia, że czuję się totalnie „wypluta”, jeśli rozumiecie co mam na myśli ;) To jest tak pieruńsko męczące (jako, że jeździ się dwójkami, to zwariować można po tych 4h w samochodzie!) – i nie mówię tu o wysiłku fizycznym, a raczej presji psychicznej, iż dosłownie po powrocie do domu mam po prostu ochotę wyłożyć się na fotelu i zasnąć ;]
PS2: Pewnie Ci co się tym interesują i tak wiedzą, ale… Nareszcie rozpoczął się 3 sezon „Merlina”!!! <hura!!> xD Całą niedzielę polowałam na napisy i kiedy je wreszcie dorwałam wieczorkiem, byłam wniebowzięta ;D Dzisiaj mamy już kolejny odcinek, a co się tyczy pierwszego – więcej Merlina i Arthura? Jestem na tak xD Interakcje tej dwójki rozkładają mnie na łopatki ;) Więcej Morgany? Oż ta jędza! Choć nie lubię Uthera, to z Morgusi zrobił się obiecujący czarny charakter ;P
PS3: Wieecieeee? Fajne to Neverwinter Nights ^^ Powoli kończę drugi rozdział i muszę przyznać, że giereczka (mimo swojego wieku) niczego sobie :) Jako, że w KOTORze grałam wojowniczką, a w Dragon Age’u elficką czarodziejką, to w NN wybrałam pół-elfkę łuczniczkę (łowczyni) – jest całkiem fajnie (moja Aylee każdemu potrafi dokopać ;P), choć jednak magowie zawsze będą moją ulubioną klasą ;]
PS4: Umyłam dzisiaj całe piętro, ugotowałam obiad i upiekłam ciasto, dlatego mam nadzieje, iż rozumiecie, że oprócz tej notki, dziś już totalnie nie chce mi się nic innego robić ;D

Read the rest of this entry