Archiwa blogu

Kalejdoskop: część 1~!

Cross-Over.full.1457104

Nowy sezon już powoli się rozkręca~! Na razie mam 2 pierwsze odcinki za sobą – obu udało się zrobić na mnie dobre wrażenie, co definitywnie jest niezłym znakiem :) O tym jednak porozmawiamy przy następnym spotkaniu, tym razem zaś skupmy się na podsumowaniu kilku z ostatnio zakończonych serii. Po to też stworzyłam nową kategorię „Kalejdoskop” – tak jak kojarzy się on z mieszanką kształtów i kolorów, tak i w tej serii notek będą krótkie recenzje-podsumowania różnorakich, obejrzanych przeze mnie w niedawnym czasie tytułów. Niestety nie mam teraz czasu na pełne Posłowia, a żal pozwolić pewnym anime przejść bez echa, toteż na chwilę obecną teksty muszą przyjąć taką, skróconą, formę.

Tym razem zajmiemy się: Amnesia, Mondaiji-tachi ga Isekai kara Kuru Sou Desu yo?, Zetsuen no Tempest, Hakkenden: Touhou Hakken Ibun, Psycho-Pass oraz Magi.

Read the rest of this entry

Sezon zimowy ’12/13 – przegląd cz.01 :)

Maoyuu Maou Yuusha-01

Czas na Pierwsze Wrażenia – zima za oknem szaleje (czy ja coś wcześniej nie wspominałam, że aura nie pasuje do pory roku? :P), to i nie ma nic lepszego jak szklaneczka gorącej herbatki i chwila wytchnienia przed ekranem monitora ^^

Dzisiaj załatwimy 4 tytuły: Cuticle Tantei Inaba, Maoyuu Maou Yuusha, Amnesia oraz Ore no Kanojo to Osananajimi ga Shuraba Sugiru. Niestety póki co wypadły trochę poniżej oczekiwań, ale zobaczymy jak to się rozwinie. Ogólnie zakładam, że pojawią się jeszcze 2 notki do tego sezonu. Jedna o kolejnych ~4 seriach oraz jedna o rozmnażających się ostatnio niczym króliki anime 5-minutowych ;)

Read the rest of this entry

Anime Zima 2012/2013 ^^

Winter 2012-1

W tym roku zapowiedzi troszkę spóźnione (widziałam, że wielu z was już się nie mogło ich doczekać ;D), ale spokojnie – sezon zimowy niby powinien liczyć się od grudnia lecz w rzeczywistości rzadko które serie wychodzą przed końcem roku. Tym samym można bez pośpiechu ogarnąć co oglądać i szykować sobie popcorn na styczeń ;)

Po za tym… jaka zima? ^^” W ogóle tego nie widać – aura co najwyżej powoduje przewlekłą senność. Nie żebym narzekała – śniegu nie lubię, to i lepiej, że go nie ma xP Pozostaje tylko dziękować, że nowe anime na szczęście pojawiają się niezależnie od warunków pogodowych – hity na przełomie roku nie zdarzają się przesadnie często, a biorąc pod uwagę wręcz przytłaczającą ilość cudeniek na jesieni, nie oczekujcie kokosów. Nie zmienia to jednak faktu, że coś się da i tym razem wyhaczyć. Zapraszam~! ^^

Read the rest of this entry