Chaos;HEAd – Odcinki 02-05

Chaos;HEAd to dziwne anime. Ciężko się w nim połapać, przebija się przez niego ecchi, które potrafi wkurzyć kogoś uczulonego na ten gatunek (patrz – ja). Główny bohater to kupka nieszczęścia z czymś ala schizofrenia paranoidalna, a cała reszta hałastry za dużo od niego nie odstaje.

Dlaczego więc wciąż je oglądam? Bo jest ładne? To też, ale głównie dlatego, że mimo całego wariactwa i urojeń siedzimy przylepieni do ekranu czekając co będzie dalej ;)

Obejrzyjcie sobie 4 odcinki pod rząd – gwarantuje, że przewróci to waszą psychikę do góry nogami xD

ODCINEK 02:

Taku jest przerażony bo okazało się, że dziewczyna, którą spotkał na miejscu zbrodni uczęszcza z nim do klasy! Nazywa się Rimi Sakihata i jest nawet przewodniczącą. Co więcej chodzi do klasy z naszym bohaterem od pierwszego roku, więc dlaczego Takumi jej nie pamięta? Po lekcjach odwiedza go w jego „mieszkaniu” i dobrze orientuje się w figurkach Seiry. Podobno wie to wszystko bo Taku jej to powiedział. W międzyczasie policja interesuje sie morderstwem New Gen. Jedno z nagrań kamery uchwyciło biegnącego Takumiego – inspektorzy więc mają od czego zacząć śledztwo. Nasz bohater postanawia się odstresować w świecie gier, ale nie dane mu jest zaznać spokoju – nagle przychodzi Yua, przypominając, że chłopak obiecał iść z nią kupić figurki Seiry. Po drodze do sklepu wpadają na siostrę Taku – Nanami. Następnego dnia Yua umawia się z chłopakiem, iż wrócą razem do domu. Taku o dziwo przychodzi na miejsce spotkania! Wracając do domu zatrzymują się koło młyna wodnego. Tam okazuje się, że Yua interesuje się sprawami New Gen. i podejrzewa, iż Takumi jest zabójcą! Co więcej według niej to chłopak jest osobą o nicku Shogun, która rozsyłała zdjęcia trzeciego incydentu.

Zrobiło się dziwnie. Nie żeby pierwszy odcinek był normalny, ale teraz to już wysiadam! Dziewczyna teoretycznie zła okazała się milutką koleżanką z klasy, natomiast dobra blondyneczka to jakieś wcielenie samozwańczego detektywa! Nie lubię jej. Jakoś tak nie sprawia dobrego wrażenia. Co innego zaś jeśli chodzi o różowo-włosą Rimi – ta nawet w pierwszym odcinku, cała we krwi wydała mi się sympatyczna… chyba jestem dziwna ;P Mam też nadzieję na coś więcej o Nanami bo lubię jej postać. Wiem na własnej skórze jak to jest być młodszą siostrą ^^

ODCINEK 03:

Nishijou przypomina sobie fragmenty ze swojego dzieciństwa. Miała wtedy miejsce dziwna sytuacja, ponieważ jako mały chłopiec narysował na kartce wydarzenie, które zdarzyło się w chwilę po tym. Nie mógł tego zrozumieć, więc zamknął się w sobie. Jego rodzice zabrali go wtedy do lekarze, którego postanowił odwiedzić także teraz. Doktor jednak wydaje się go nie pamiętać. Chłopak chce zrobić sobie test, czy nie jest lunatykiem, gdyż pragnie w jakiś sposób wyjaśnić zarzuty Yuy. Z badania wynika, że nic mu nie dolega. Przenosimy się do biblioteki. Rimi została wysłana po pewną książkę, której nie może dosięgnąć. Pomaga jej nieznajoma dziewczyna zajęta dziwną literaturą. Takumi w tym czasie siedzi w swoim kontenerze i postanawia udowodnić, że zdjęcie trzeciego incydentu, które przesłał mu Shogun jest fotomontażem. Przeraża się nie na żarty, kiedy odkrywa, że on znajduje się na tym zdjęciu, a co więcej obrazek musi pochodzić z przyszłości! Szukając czegoś odnośnie przewidywania przyszłości, natyka się na artykuł o punkowo-gotyckim zespole Phantasm i jego wokalistce FES. Teksty ich piosenkę zdają się opisywać zbrodnie New Gen. Takumi razem ze swoim kumplem z klasy idzie na koncert zespołu. Tam zauważa, że wokalista trzyma w dłoni coś na kształt Miecza, co dziwne wydaje się, że nikt inny go nie zauważa. Nasz bohater jest także zdziwiony skąd FES zna jego zdanie „Te oczy, czyje one są?”. Następnego dnia idzie z siostrą kupić komórkę. Na mieście zauważa kolejną dziewczynę z Mieczem w dłoni. Już w mieszkaniu, znów dostaje linka. Prowadzi on do zdjęcia z nowo popełnioną zbrodnią – przy zwłokach, krwią wypisane jest zdanie „Te oczy, czyje one są?”.

Ten odcinek to było coś! Ja też poproszę płytę Phantasm jeśli można xD Piosenka „Ukrzyżowanie Wiary” była całkiem niezła, szczególnie podobały mi się partie gitarowe :) FES, tak jak się spodziewała, ma bardzo fajny głos. Mam nadzieję, że dane nam będzie jej jeszcze posłuchać! Co do reszty. Podoba mi się wątek, że Takumi przepowiada przyszłość. Tylko trochę dziwne mi się wydaje, że te „moce” nie objawiły mu się więcej od czasu tego jednego razu w dzieciństwie. Swoją drogą jego rodzice musieli być jacyś dziwni. Dziecko nagle przestaje się odzywać, a oni tego prawie nie zauważyli! Nie dziwię się, że cosik takiego z niego wyrosło ;) Zwidy Takimiego wkurzają mnie coraz bardziej. Pojawiająca się znikąd Seira, różne ecchi wizje – czasami ciężko się połapać co jest rzeczywistością a co urojeniami. Interesującą rzeczą są dzierżone przez dziewczyny Miecze. Czym są? Po co są? Czemu tylko Taku je widzi? Swoją drogą, w openingu widać, że jego siostra także jeden ma. Dlaczego? No i ostatnie pytanie – co oznacza przewijające się w kółko zdanie „Te oczy, czyje one są?”.

ODCINEK 04:

Po całym mieście rozniosły się plotki odnośnie trzeciego incydentu „wampira” i zdania „Te oczy, czyje one są?”. Takumi za wszelką cenę chce sobie udowodnić, że to nie on jest mordercą! Wracając z kafejki do domu natrafia na dziewczynę z Mieczem w dłoni. Jest ona trochę zdziwiona, ze chłopak potrafi zobaczyć jej Di-Sword. Przedstawia się jako Aoi Sena po czym odchodzi. W szkole, kolega Taku mówi mu, że do ich liceum uczęszcza dziewczyna – Kishimoto Ayase i to ona jest FES, wokalistką Phantasm. Kiedy ją spotykają dziewczyna wyjawia naszemu bohaterowi, aby znalazł swój Miecz – wtedy się uratuje. Chłopak jest dość zaskoczony. W drodze ze sklepu z gadżetami anime spotyka policję. Spanikowany mówi im o wszystkim co zobaczył podczas trzeciego incydentu. Po powrocie do mieszkania chce przyjrzeć się nowo zakupionej figurce, jednak przeszkadza mu w tym pojawienie się Rimi. Mimo sympatycznego zachowania dziewczyny, chłopak ciągle podejrzewa ją o morderstwo, co więcej boi się, że przyszła go ukarać skoro wyjawił wszystko inspektorom. Następnego dnia Takumi jest załamany, że nikt nie może mu pomóc. W końcu przypomina sobie, że miał „znaleźć swój Miecz”. Przeszukuje internet pod hasłem Di-Sword, aż natrafia na sklep, gdzie można je kupić. Niestety okazuje się, że ten Miecz go nie uratuje, ponieważ po wizycie siostry, wpada na niego łamiąc go wpół. W szkole do klasy Takumiego dołącza nowa uczennica – Kozue Orihara. Nie wiedzieć czemu, przechodząc obok niego wyszeptuje zdanie, że cieszy się mogąc z nim chodzić do klasy. Po szkole Taku jest rozbity tym, że gdziekolwiek by się nie udał, czekają na niego źli ludzie. Nagle cały tłum z ulic znika. Chłopak zostaje kompletnie sam. Biegnie przed siebie aż w końcu widzi człowieka na wózku inwalidzkim – mówi mu on, żeby się przebudził, po czym stwierdza, iż jest Shogunem. Takumi budzi się na środku tłocznej ulicy. Rimi chce mu pomóc, ale on tylko na nią krzyczy. W końcu dostaje od dziewczyny w policzek. Przez to jakoś się opanowuje, a przy okazji stwierdza, że musi zweryfikować swoje poglądy co do „demonicznej dziewczyny” :)

Shogun wygląda okropnie! Zastanawia mnie kim on w ogóle jest? Nowa uczennica – Kozue, to też ciekawy przypadek. Jak sądzę stwierdzenie, że Taku jest taki sam jak ona odnosi się do widzenia tych całych Mieczy itp. W końcu dziewczyna pojawia się w czołówce trzymając Di-Sword w dłoni. Muszę przyznać, że inspektorzy łamią w tym anime schemat, że policja jest głupia. Mają podejrzanego, przytakują mu na wszystko, tworzą złudne poczucie bezpieczeństwa… i już udało im się zdobyć jego numer telefonu. Sprytnie :) Chciałabym żeby Ayase (czy też FES) pojawiała się częściej. Jest naprawdę ciekawą postacią – zdecydowanie to moja ulubiona bohaterka. Jak do tej pory tylko ona mówi jakieś konkrety. Podoba mi się także scena, w której Rimi przylała Taku! należało mu się. Sama miałam mu ochotę porządnie przyłożyć, a tu proszę – spełnienie moich marzeń xD Widocznie rozwinął się związek pomiędzy tą dwójką – zastanawia mnie tylko dlaczego autorzy zawsze łączą w pary różowo-włose osoby z niebiesko-włosymi? :) To samo mozna zaobserwować choćby w Shugo Chara! ^^

ODCINEK 05:

Takumi śnił o Rimi. Już w szkole, okazuje się, że dzień wcześniej ich liceum odwiedzili detektywi. Nasz bohater jest lekko zaniepokojony. Zjawia się lekko ranna Kozue. Wydaje się być bardzo nieśmiałą osoba. Na mieście, Nishijou zauważa Di-Sword Seny. Postanawia śledzić dziewczynę. Udaje mu się z nią porozmawiać. Sena przeraża go mową o tym jak to ludzie są urządzeniami elektrycznymi i świecie pełnym korupcji. Wieczorem Taku dostaje maila od Yuy, która chce się z nim spotkać. On jednak postanawia jej unikać i w porze kiedy dziewczyna ma do niego przyjść, przesiaduje w kafejce internetowej. Yua zjawia się także i tam. Namawia go żeby poszedł z nią do szpitala. Ciągle wierzy, że to on jest zabójcą, ale wysunęła teorię, iż chłopak cierpi na rozdwojenie jaźni i dlatego o niczym nie pamięta. Takumi przerażony ucieka. Zaczyna go ścigać policja. W pewnym momencie spotyka FES. Dwójce udaje się schować przed pościgiem. Dziewczyna także jest na liście podejrzanych z powodu tekstów jej piosenek. Chłopak pyta ją jak zdobyć Di-Sword. Okazuje się, że jest on stworzony z jej omamów. W tym czasie inspektorzy są na miejscu trzeciego incydentu. Odkrywają tam pewną anomalię, która może im pomóc w znalezieni kolejnego miejsca przestępstwa. Ayase mówi naszemu bohaterowi, że nawet ona nie wie jak on ma zdobyć swój Miecz, ale że chętnie by się jeszcze z nim spotkała. Po powrocie do domu, Taku dostaje link do filmiku. Przedstawia on kolejne morderstwo New Gen. Po dokładniejszym obejrzeniu, chłopak dochodzi do wniosku, że to Shogun musiał filmować…

Scena w przejściu podziemnym była świetna! Tak jak mówiłam – Ayase jest najlepsza. Wydaje się, że tylko ona chce w jakiś sposób pomóc naszemu bohaterowi. Coraz bardziej zastanawia mnie jak będzie wyglądał Di-Sword Takumiego :) Yua denerwuje mnie coraz bardziej. Słodziutka dziewczyna chcąca pomóc naszemu bohaterowi – guzik prawda! Jak jak jej nie lubię! Te jej przemiany są straszne – ja bym powiedziała, że to raczej ona cierpi na rozdwojenie jaźni. Kozue wzbudza moje zainteresowanie. Chce w jakiś sposób zbliżyć się do Taku, ale dlaczego? Ciekawi mnie czy naprawdę w Shibuyi występują te anomalie, o których wspomina policja ^^ Zakończenie jak zwykle zaprasza nas do następnego odcinka – co odkryje Taku? Dowiemy się kolejnym razem ;)

---

Przeżyłam. Może moja psychika nie znajduje się w najlepszym stanie, ale jakoś przetrwałam półtoragodzinny seans Chaos;HEAd! A jak mi się potem przyjemnie spałooo – od dziecka po horrorach spałam cicho i spokojnie jak nigdy ;P Naprawdę mam ochotę na więcej. Biorąc pod uwagę, że anime to ma tylko 13 odcinków, to powinno się dość szybko zacząć wyjaśniać… chyba że końcówka pozostanie z samymi pytaniami bez odpowiedzi. Cóż, nie wiem jak to autorzy rozwiążą, ale mam nadzieję, że się nie zawiodę bo jak nie to… xD

Cheers! :*